W ubiegłym roku Dawid Mehlich został laureatem olimpiady biologicznej i reprezentował Polskę na jej międzynarodowym finale w Singapurze. W tym roku powtórzył swój wyczyn, choć wcale nie musiał tego robić. - Chodziło o własną satysfakcję i przyjemność - mówi.
Aby móc uczestniczyć w olimpiadzie, Dawid musiał napisać pracę badawczą. Tematem, którego podjął się uczeń III Liceum Ogólnokształcącego w Opolu, było sprawdzenie, w jakim stopniu działalność człowieka wpływa na las znajdujący się na terenie Krapkowic, w których mieszka. Przez kilka miesięcy prowadził obserwację flory runa leśnego, skrzętnie katalogując rośliny oraz sprawdzając, w jakim stopniu bliskość autostrady, wycinanie drzew, zmiana warunków świetlnych oraz zaśmiecanie wpływają na ich stan. Praca ta była podstawą do pokonania trzech etapów konkursu, aż do finału.