(okiem pierwszoklasisty)

            10 września br. uczniowie gimnazjum wraz z opiekunami w wesołych nastrojach zebrali się na parkingu obok „Biedronki”, gotowi rozpocząć przygodę. Około godziny 13⁰⁰ wyjechaliśmy, by następnego dnia o 7 rano dotrzeć już do Eurotunelu. W oczekiwaniu na pociąg, który miał nas przetransportować do Anglii, pani przewodnik interesująco opowiadała o historii połączenia Wysp Brytyjskich z resztą Europy.
            Jeszcze tego samego dnia zwiedziliśmy dwa najbardziej znane muzea w Londynie: Natural History Museum oraz Science Museum. Kolejnego dnia mieliśmy okazję zwiedzić Salisbury, słynące z handlu i turystyki, na czele ze sławną katedrą pochodzącą z XIII w. Znajduje się w niej najstarszy działający zegar w Europie, który także mieliśmy okazję  zobaczyć. Kolejnym punktem wycieczki był legendarny Stonehenge. Po czym obejrzeliśmy interesującą prezentację dotyczącą wytwarzania słynnego angielskiego sera w Cheddar.  Ostatnimi atrakcjami tego dnia były dwie katedry: jedna w Wells i druga Glastonbury Abbey.
            Baths to piękne miasto pochodzące ze średniowiecza. To właśnie tu Rzymianie założyli łaźnie. Po zapoznaniu się z ich historią wstąpiliśmy także do Bath Abeby w dolinie rzeki Avon i udaliśmy się do Bristolu, aby zobaczyć słynny Clifton Suspension Brigde - trzeci co do wielkości most w Anglii pochodzący z 1829r.
            Pierwszym miejscem zwiedzanym przez nas w Walii była stolica - Cardiff wraz ze znajdującym się tam zamkiem króla Edwarda. Następnego dnia wjechaliśmy kolejką na najwyższy szczyt Parku Narodowego Snowdownia, po czym udaliśmy się na spotkanie z kolejnymi zamkami „patrona” naszej wycieczki. Był to m.in. zamek Caernarfon. To właśnie tu przyszedł na świat pierworodny syn Edwarda I, dlatego też zwyczajem przestrzeganym do dziś jest, aby pierworodny syn każdego brytyjskiego monarchy właśnie tu zastał obwołany księciem Walii.
            Z kolei następnego dnia po opuszczeniu Walii z powrotem byliśmy w Anglii - w Liverpoolu. Prześledziliśmy tam historię zespołu The Beatles i zwiedziliśmy muzeum morskie. Następnie odwiedziliśmy Stratford-upon-Avon - miejsce narodzin Williama Shakespeare’a i jego dom rodzinny. Tego dnia mieliśmy wolny czas przeznaczony na tak zwany „shopping”.
            Ostatnimi punktami wycieczki było zwiedzanie uniwersytetu w Cambrigde. Tam też wyposażeni w ostatnie wspomnienia i pełni przeżyć ruszyliśmy z powrotem w kierunku Opola, ponownie przez Eurotunel, Francję, Belgię, Holandię oraz Niemcy.
            Przejazd przez prawie 4,5 tys. km, poznawanie nowych miejsc i budowli przysporzyło nam wielu miłych wrażeń i wspomnień.

Beata Janiak kl I gB
Gazetka Nowy Łosiu